W ostatnich dniach odbył się trening w Słomczynie, Dariusz Topolewski sprawdził jak jego Polo sprawuje się na torze podległym Automobilklubowi Rzemieślnik. Byliśmy tam, specjalnie dla Was!
Polo na treningu spisywało się niesamowicie! Akurat tego dnia wymieniono w nim turbinę. Jak powiedział nam sam kierowca: Jest to jeden z dwóch Volkswagenów Polo, zbudowanych na zawody Global Rallycross Championship w Stanach Zjednoczonych. Jednym z nich jeździł Tanner Foust, a drugim Scott Speed. Silnik pochodzi ze stajni Troll Speed. Auto dysponuje mocą około 600 koni mechanicznych.
Sprawdziliśmy numer karoserii. To dokładnie ten samochód, którym James May poznawał tajniki rallycrossu pod okiem Tannera Fousta w programie ,,Top Gear”.
Warunki na torze były trudne – temperatura w okolicach 1 °C, śnieg zalegający na dwóch zakrętach. Nie stanowiło to jednak wielkiej przeszkody dla kierowcy OPONEO Motorsport i jego auta!
Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /wp-content/plugins/ultimate-responsive-image-slider/layout.php on line 17
Fachowcy powiedzieli nam, że wystarczy posłuchać jak pracuje ten Volkswagen by wiedzieć, że jest to samochód z najwyższej półki światowego rallycrossu.
Kierowca nie oszczędzał auta, co było widać chociażby po stanie zderzaka.
Po treningu mieliśmy okazję porozmawiać z samym kierowcą. Jesteście ciekawi co nam powiedział?
Miałeś okazję już poczuć moc tego auta?
Poczułem, w Toruniu. Natomiast warunki były nieco inne. Było wówczas mokro, cieplej. Był to mój pierwszy kontakt z samochodem, więc okoliczności były całkowicie inne niż dzisiaj.
Jak oceniasz tegoroczny poziom w klasie SuperCars w OPONEO Mistrzostwach Polski Rallycross 2018?
Fajnie, że rośnie w siłę ten nasz polski rallycross. Dostępnych samochodów było trochę na rynku. Myślę, że osoby, które się ścigały już od dawna rozważały poważniejszy zakup.
Byłeś ostatnio w podróży w Indach – myślisz, że są tam dobre warunki do sportów samochodowych?
Myślę, że w Indiach jest duży potencjał na organizację zawodów rajdowych, rallycrossowych czy wyścigów górskich. Aut tam akurat nie brakuje. Nie zapominajmy, że to kraj z przeszło 1,3 miliard ludzi. Zawody krajowe mogłyby przyciągnąć uwagę milionów kibiców.